Zabieg ortognatyczny to poważna operacja, która wymaga nie tylko odpowiedniego przygotowania medycznego, lecz także mentalnego i logistycznego. Decyzja o poddaniu się tego typu leczeniu nie zapada z dnia na dzień, często poprzedza ją wieloletnie leczenie ortodontyczne, konsultacje specjalistyczne i rozważania nad tym, co zmieni się po operacji. Przyjrzyjmy się więc, jak wygląda przygotowanie do zabiegu – krok po kroku, z uwzględnieniem najważniejszych aspektów, o których warto pamiętać.
Czym jest ortognatyka?
Zacznijmy od podstaw. Chirurgia ortognatyczna to dziedzina zajmująca się korektą wad zgryzu, które nie mogą być wyleczone samą ortodoncją. Chodzi o sytuacje, gdy kości szczęki i żuchwy są źle ustawione względem siebie. Czasem żuchwa jest za bardzo wysunięta, czasem cofnięta. Zdarza się też, że szczęka jest zbyt wąska lub za bardzo rozwinięta. Możemy więc powiedzieć, że chirurgia ortognatyczna to skuteczne leczenie ortodontyczne skomplikowanych wad twarzowo-czaszkowych oraz złożonych deformacji ortodontycznych.
Operacja ma na celu przywrócenie prawidłowego zgryzu, proporcji twarzy, funkcji zgryzu i co bardzo ważne, poprawienie komfortu życia pacjenta. Niektórzy zgłaszają się do chirurga, bo nie mogą gryźć, męczy ich ból stawów skroniowo-żuchwowych, mają problemy z mówieniem, a inni, bo źle czują się z własnym profilem twarzy i marzą o tym, by go poprawić.
Etap pierwszy: decyzja i konsultacje
Zanim w ogóle padnie hasło „operacja”, zwykle mijają miesiące, albo i lata diagnostyki. Ortodonta, chirurg szczękowo-twarzowy, czasem także logopeda czy fizjoterapeuta – wszyscy ci specjaliści biorą udział w diagnostyce i leczeniu, wad zgryzu. Decyzję o operacji podejmuje się świadomie. To nie jest coś, co lekarz proponuje na szybko, od niechcenia – jest to wspólna decyzja, poprzedzona dokładną analizą tomografii, modeli 3D i planu ortodontycznego. Ponadto, należy mieć na uwadze, że zabieg wymaga od pacjenta dużego zaangażowania, dlatego też lekarz nie naciska na podjęcie decyzji.
Warto zadać sobie kilka pytań:
- Co chcę osiągnąć dzięki tej operacji?
- Czy rozumiem ryzyko i przebieg zabiegu?
- Czy ufam swojemu zespołowi medycznemu?
Jeśli odpowiedzi są pozytywne, można zacząć przygotowania.
Rola ortodonty – pierwszy krok na drodze do zabiegu
To właśnie ortodonta najczęściej jako pierwszy identyfikuje złożoną wadę zgryzu, której nie da się skorygować wyłącznie aparatem. Na podstawie badania klinicznego, zdjęć cefalometrycznych i skanów 3D planuje leczenie ortodontyczne, które ma przygotować zgryz do prawidłowego ustawienia po operacji. W praktyce oznacza to, że to ortodonta inicjuje cały proces leczenia ortognatycznego i przez wiele miesięcy prowadzi pacjenta krok po kroku do zabiegu.
Jego zadaniem jest nie tylko techniczne przesunięcie zębów – musi także ściśle współpracować z chirurgiem szczękowo-twarzowym, by wspólnie zaplanować docelową pozycję szczęki i żuchwy. Dzięki dokładnej diagnostyce, analizie cefalometrycznej i cyfrowemu planowaniu leczenia, ortodonta jest w stanie stworzyć harmonogram przygotowań, który uwzględnia zarówno aspekty medyczne, jak i estetyczne.
Aparat ortodontyczny jako początek drogi
Aparat ortodontyczny to nieodłączny element przedoperacyjnego przygotowania. Jego zadaniem nie jest poprawienie estetyki uzębienia, ale odpowiednie ustawienie zębów względem siebie w nowej, pooperacyjnej pozycji szczęki i żuchwy. Noszenie go trwa zazwyczaj od 9 do 12 miesięcy lub od 12 do 15 miesięcy, w zależności od stosowanego systemu.
W praktyce może to oznaczać, że zgryz przed operacją wygląda… dziwnie. Niektórzy czują się z tym źle, bo mają wrażenie, że zamiast lepiej, jest gorzej. Ale to chwilowy etap – przejściowy, konieczny i w pełni kontrolowany przez ortodontę.
Okres noszenia aparatu to też świetny moment, by wdrożyć codzienne nawyki higieniczne, nauczyć się dokładnego czyszczenia zębów wokół zamków i po prostu oswoić się z myślą, że robisz coś wielkiego – dla siebie i swojego zdrowia.
Przygotowanie do zabiegu ortognatycznego: badania, planowanie, emocje
Przed zabiegiem czeka Cię szereg badań: morfologia, EKG, RTG klatki piersiowej, konsultacja anestezjologiczna. Wszystko po to, by zminimalizować ryzyko powikłań i dobrze zaplanować operację.
W tym okresie pojawia się też cały wachlarz emocji. Od ulgi i ekscytacji („nareszcie!”), przez niepokój („czy na pewno wszystko się uda?”). To normalne. I dobrze jest o tym rozmawiać – z bliskimi, z psychologiem, z ludźmi, którzy już przez to przeszli. Operacje nie towarzyszą nam na co dzień, więc nic dziwnego, że przeżywamy przed nimi stres. A ta konkretna operacja, oprócz tego, że przywraca prawidłowe funkcje zgryzu, to wpływa na nasz wygląd, a z tym często trudno jest się pogodzić.
Dzień zabiegu chirurgicznego – co się dzieje?
W dniu operacji należy być na czczo. Anestezjolog zadba o to, byś nic nie czuł, a chirurg, by operacja przebiegła zgodnie z planem. Zabieg może trwać kilka godzin. Po wszystkim pacjent zostaje przewieziony na salę pooperacyjną, a potem do pokoju, gdzie zaczyna się proces gojenia. Spuchnięta twarz, trudność z mówieniem, uczucie zdrętwienia – to wszystko jest częścią regeneracji i choć z pewnością będzie uciążliwe, to pocieszająca jest myśl, że to wszystko minie.
Powrót do domu i rekonwalescencja
Pierwsze dni mogą być trudne. Pacjentowi towarzyszy opuchlizna, występują trudności z mówieniem, a dieta opiera się na produktach płynnych. Na szczęście, ludzkie ciało posiada zdolności regeneracyjne, więc obrzęk i sinienie w końcu ustąpią, rysy twarzy stają się wyraźniejsze, a efekty leczenia bardziej realne.
Pamiętaj, aby:
- jeść regularnie posiłki w formie płynnej,
- pić dużo wody,
- nie przemęczać się,
- dbać o higienę jamy ustnej,
- wykonywać takie ruchy żuchwy i szczęki, na jakie pozwoli lekarz,
- chodzić na wizyty kontrolne.
Po kilku tygodniach należy obowiązkowo odwiedzić specjalistę, aby sprawdzić, czy gojenie się przebiega tak, jak powinno. Wiele osób mówi, że operacja ortognatyczna to nie tylko zmiana w wyglądzie, ale też w myśleniu o sobie, gdyż pacjenci po operacji ortognatycznej często po raz pierwszy od dawna mogą przejrzeć się w lustrze z pełnym uśmiechem – dosłownie i w przenośni.
